Zmiękczanie siedziska - poprawa komfortu
Bardzo często spotykanym problemem wśród naszych klientów jest twarde siedzenie, a co za tym idzie ból podczas dłuższej podróży. Jest to szczególnie częste u osób których waga nie przekracza 100 kg.
Mamy na to doskonałe i sprawdzone rozwiązanie:
Za pomocą miękkiej gąbki komfortowej oraz wkładki memorycznej dokonujemy zmiękczenia siedziska. Oto jak przebiega ten proces:
1. Wycinamy 2 cm wysokości oryginalnej gąbki z siedziska
2. Zastępujemy ją miękką gąbką komfortową przywracając oryginalną wysokość siedzenia
3. Jako ostatnią warstwę montujemy wkładkę memoryczną. Wkładka memoryczna podnosi siedzenie optycznie o 2cm, ale po zajęciu miejsca na siedzeniu jej faktyczny wpływ na wysokość to około 5 mm.
Jako pierwsi w Polsce, zaczęliśmy korzystać z miękkiej gąbki memorycznej, którą kładziemy na całej powierzchni przeznaczonej do siedzenia. Dzięki temu nie tworzymy żadnych rantów czy uskoków, które będą uwierać w pośladki. Gąbka ( pianka ) memoryczna stosowana jest między innymi w produkcji wysokiej klasy materacy łóżkowych. Jest to produkt bardzo trwały i będzie służył lata.
Wkładka żelowa czy wkładka memoryczna?
Żaden producent motocykli nie stosuje wkładek żelowych w swoich siedzeniach. Dlaczego?
Często trafiają do nas siedzenia z zamontowaną wkładką żelową, a klienci mimo to skarżą się na twarde i niewygodne siedzisko. Klienci żądają wyrzucenia wkładki żelowej i poprawienia komfortu w inny sposób.
Najlepszą rekomendacją dla wkładek memorycznych niech będzie to, że nie trafił się nam jeszcze żaden klient, który by twierdził że po montażu wkładki memo jest dalej twardo. Wręcz przeciwnie. Motocykliści polecają sobie nawzajem to rozwiązanie. Mało tego, często nasi klienci po zmianie motocykla, przyjeżdżają ponownie by wykonać im poprawę komfortu naszym sposobem w nowym siedzeniu.
Do tej pory zamontowaliśmy ponad 1000 wkładek memorycznych w różnych typach siedzeń. Mamy wiele informacji zwrotnych od zadowolonych klientów. Wkładka memoryczna działa!
Jeśli chcesz aby Twoje siedzenie było wygodne, wkładka memoryczna to jedyny rozsądny wybór.
Dlaczego odradzamy wkładki żelowe?
W naszej praktyce spotykamy się z dwoma rodzajami żelu.
Jeden jest sztywny i twardy. Ten żel najczęściej można kupic na aliexpress lub na allegro. Jest twardszy niż większość oryginalnych gąbek stosowanych przez producentów, więc nie nadaje się do poprawy komfortu.
Drugi rodzaj żelu jest bardzo miękki i w konsystencji przypomina kisiel. Ma on tendencje do rozjeżdżania się na boki pod obciążeniem. Z czasem ulega trwałej deformacji i traci oryginalny płaski kształt. O ile z początku można być zadowolonym z efektów, to szybko następuje degradacja kształtu siedzenia i cały pozytywny efekt jest tracony.
Przy montażu wkładki żelowej w fabrycznej gąbce należy wydrążyć zagłebienie i do niego wstawić odpowiednio dociętą wkładkę, która rzadko kiedy pokrywa całe siedzisko. Prawie nigdy nie udaje sie zamontować żelu w taki sposób aby nie powstały wyraźne krawędzie na styku gąbka - żel.
Żel ma najczęściej inną twardość niż oryginalna gąbka, więc będą wyczuwalne różnice w miękkości siedzenia.
Kolejną wadą żelu jest nagrzewanie się na słońcu. Żel bardzo długo utrzymuje temperaturę, ponieważ jest gęstą, jednolitą masą, i po prostu parzy w tyłek.
Marketing i powielane w internecie mity zrobiły swoje. Żel jest popularny i reklamowany jako remedium na wszystkie dolegliwości niewygodnych siedzeń. Jednak naszym (i nie tylko naszym) zdaniem wkładki żelowe nie dają prawie nic, a wielu przypadkach jest gorzej niż bylo przed ich montażem. Jest to strata czasu i pieniędzy!
Siedzenie z zamontowanym żelem - przykład z życia
Na zdjęciu poniżej prezentujemy przykładowe siedzenie z zamontowanym żelem. Klient skarży się że siedzenie jest niewygodne i twarde. Niedawno zakupił motor z przerobionym siedzeniem i nie jest świadomy, że kanapa ma żel. Może gdyby wiedział, że ma to cudowne rozwiązanie to by nie narzekał ;-)
Pokrowiec siedzenia nie jest oryginalny, zaś samo siodło jest bardzo ciężkie ( żel znacznie podnosi wagę kanapy ). Jeszcze przed demontażem siedzenia mam wrażenie, że posiada ono żel, ponieważ powierzchnia siedziska jest nierówna.
Pod pokrowcem podszytym 1 cm gąbką, jest jeszcze naklejona druga gąbka o wysokości 1,5 cm ( białe resztki na zdjęciu ). Wszystko po to by ukryć nierówności. Widoczne szare ślady to pozostałość po oryginalnym pokrowcu, który był klejony do gąbki.
No i wreszcie cudowny żel: 1,5 cm kleistej, twardej, ciężkiej, zielonej masy. Krzywo ucięte, krzywo zamontowane, nie licuje z oryginalną gąbką. Oczywiście nikt nie pomyślał o tym by żel zamontować na całym siedzisku. Wiadomo przecież że nasze tyłki mają wymiary 20 x 15 cm. Więcej nie trzeba!
Efekty montażu takiej wkładki żelowej łatwo sobie wyobrazić. Pod pupą jest twardo, nierówno, gorąco, a w dodatku wyczuwalne są różnice w twardości. Jednym słowem: NIEWYGODNIE. Nasuwa się więc pytanie, o jakim komforcie mówią sprzedawcy reklamujący i wciskający klientom to cudo?
kliknij zdjęcie by powiększyć